Wstęp

Dwudziestego czwartego marca Park Bom obchodzi swoje urodziny. Większość ludzi traktuje dzień swoich narodzin jak święto i tak też robiła kobieta. Aż do tej pory. Tego roku kończy trzydzieści dwa lata i uświadamia sobie, że z każdym kolejnym dniem może się tylko starzeć. I nic, ani sława, ani pieniądze, nie mogą zatrzymać upływu czasu.

(Nie chciałam od razu odkryć wszystkich kart i dlatego to "streszczenie" wyszło jak wyszło)

Słowem wstępu: Your Priceless Advice mogłabym nazwać brudnopisem, ale ta nazwa nie kojarzy mi się z niczym dobrym, więc raczej tego nie zrobię. Chociaż inaczej tego ff nie nazwę i nie będę ukrywać, że powstaje po to, bym do końca zmieniła styl pisania i dodatkowo nauczyła się systematyczności. Będzie mi jednak przykro jeśli ten fanfick okaże się całkiem dobry, a ja go nazwę tak brzydko brudnopisem. Więc obecnie nie nazwę go w ogóle. Your Priceless Advice i tyle.

Tak, Your Priceless Advice to tytuł fika. Możecie go sobie nazwać Pokonać Przeznaczenie (od dawnego adresu bloga) albo Jakiś Shit. Nie dbam o tytuł.

Gatunek: angst, POV, vignette, dark fic.

Ilość rozdziałów? Prolog + 10 rozdziałów + epilog.

Będę skakać jeśli chodzi o narrację.

Śmiało napiszę, że OOC (postać zachowuje się zupełnie niezgodnie z kanonem) z powodu tego, że ff nie jest na postawie książki/filmu itp i trudno jest stwierdzić jaki jest kanon w tym wypadku. Dodatkowo przeczytałam zaledwie kilka ff osadzonych w tym fandomie, a wszystkie były od tej samej autorki, więc naprawdę trudno mi cokolwiek powiedzieć. Może coś schrzanię, może każda z postaci będzie nie taka. Od razu przez to OSTRZEGAM, że OOC!

I może czasami zapachnieć Mary Sue, ale wtedy zatkajcie nosy i czekajcie cierpliwie, a za chwilę się coś zepsuje i MS zniknie. W końcu to angst.

Nie poleciałam w tym ff w k-pop całkowicie i nie zrobiłam jakiegoś dzikiego crossovera. Jedynie BigBang i 2NE1. Dwa zespoły, łatwo ogarnąć. Dziewięć osób, raczej da się przeżyć. Z czego oczywiście nie na każdym będę skupiać taką samą uwagę. 

Jeśli nie siedzisz w fandomie, a zależy Ci, by ogarnąć ten ff, to powinieneś wiedzieć, że:

1. W Korei zwracanie się do kogoś jest zależne od wieku.

Dokładniej:

Oppa - używają dziewczyny zwracając się do starszych od siebie chłopaków

Noona - używają chłopaki w odniesieniu do starszych od siebie dziewczyn

Eonni - używają dziewczyny zwracając się do starszych od siebie dziewczyn

Hyung - używają chłopcy w odniesieniu do starszych od siebie chłopaków

Spokojnie, ja też na początku nie potrafiłam się połapać. I tak, jest tego więcej, ale tylko tej czwórki będę używać.

2. GD jest bardzo bogaty i nie żartuję pisząc „bardzo“. I pomimo, że wydaje dużo pieniędzy to i tak jest bogaty.

3. Palenie papierosów przez kobiety w Korei kojarzy się z prostytucją. 

4. Krótka spódniczka i wysokie szpilki to normalka, ale odsłanianie ramion już nie do końca (tzn nie potępiają tego, ale uważają za bardziej wyzywające niż nagie nogi)

5. TOP nie ma prawda jazdy jako jedyny.

6. Jeśli chodzi o nich wszystkich to mam pole do popisu jeśli chodzi o nazywanie, bo:

Park Bom - Bom - Bomi

Lee Chaerin - Chaerin - CL

Sandara Park - Sandara - Dara

Gong Minji - Minzy 

Kwon Jiyong - Jiyong - G-Dragon - GD - Ji

Choi Seunghyun - Seunghyun - Choi - TOP - Tabi - Tempo

Don Youngbae - Youngbae - Taeyang - Tae - Sol

Lee Seunghyun - Seungri - Seunghyun - Ri - Victory 

Kang Daesung - Daesung - Dae - D-Lite

Tak, jest tego dużo i chwała Bogu, bo nie ma szansy na powtórzenia (chociaż ja potrafię, więc lepiej nie chwalić dnia przed zachodem słońca). 

Zanim tego nie wypisałam to nawet nie wiedziałam, że tego jest AŻ TYLE.

7. Bom „u nas“ ma 31 lat, ale w Korei dziecko, które się urodzi ma już roczek, więc Bomi tam ma 32. To samo się tyczy każdego.

8. Jak się żegnają to się kłaniają. Jak dziękują to zazwyczaj to samo.

9. Prezentów nie otwiera się publicznie, na wypadek gdyby ktoś dał coś skromnego i mogłoby mu być przez to wstyd na tle innych ludzi. 

Resztę da się załapać w trakcie czytania. Przynajmniej tak myślę. 

Tak w ogóle to kocham ten szablon najmocniej na świecie.